Leszek Błaszczyk
dziennikarz, działacz żeglarski
1928-2008
miejsce pochówku:
Cmentarz Bródnowski Warszawa
dziennikarz, działacz żeglarski
ur. 14 lipca 1928 r. w Łodzi, zm. 27 kwietnia 2008 r. w Warszawie
miejsce pochówku: Cmentarz Bródnowski w Warszawie
Dzieciństwo spędził w Łodzi, od dziecka interesował się aktywnością wodną. Po latach wspominał, że umiejętność czytania doskonalił przeglądając przedwojenne numery magazynu „Morze” znajdujące się w domowej bibliotece. Już przed wojną wstąpił do ZHP, do tamtejszej 36 Drużyny im. Jana Henryka Dąbrowskiego. Podczas wojny zmuszony został do podjęcia pracy przymusowej, został także deportowany na roboty do Niemiec.
Po wojnie wrócił do Łodzi i do harcerstwa, w drużynie brał udział w budowie łodzi według projektu Mieczysława Plucińskiego i w 1947 roku ruszył na wody niewielkiego jeziorka w Parku Helenowskim. W tym samym roku kończy kurs podharmistrzowski i dostaje propozycję pracy na stanowisku zastępcy redaktora naczelnego pisma „Na Tropie”. Szybko zrozumiał, że to jest właśnie ta praca, o której marzył. Został współzałożycielem pisma „Świat Młodych” i zastępcą redaktora naczelnego. Działał aktywnie w strukturach partyjnych, został wkrótce przeniesiony do pracy w „Głosie Olsztyńskim”. Jeszcze podczas pracy w Warszawie spłynął Dezetą z Sandomierza na Zatokę Gdańską, i ten rejs wspominał po latach jako pewien przełom w żeglarskiej karierze. W 1952 roku uzyskał patent żeglarza, sporo żeglował po Mazurach pracując w Olsztynie. O swych początkach w „Żaglach” mówił w wywiadzie okolicznościowym opublikowanym na łamach tego pisma z okazji 50-lecia tytułu („Zbulwersowany jakimś żeglarskim problemem napisałem wówczas krytyczny artykuł i zaniosłem do „Żagli”. Po przeczytaniu tego artykułu Wiesław Rogala, ówczesny sekretarz generalny PZŻ, zaproponował mi współpracę. Wkrótce też zostałem członkiem kolegium redakcyjnego, od 1962 roku zastępcą redaktora naczelnego, a od stycznia 1965 r. redaktorem naczelnym” („Żagle” nr 4/2009)
W fotelu naczelnego zasiadał do przejścia na emeryturę, w 1990 roku, co zbiegło się z przemianami gospodarczymi i politycznymi upadającego PRL. Ze skromnego biuletynu związkowego Błaszczyk uczynił pismo opiniotwórcze, skupił wokół niego bardzo dobry zespół, stworzył silną markę, wydawane w kolorze na miarę ówczesnych możliwości technicznych.
Nie ma chyba w Polsce żeglarza, który nie znałby tytułu, wielu z nich pieczołowicie gromadziło kolejne numery tworząc kompendium wiedzy o żeglarstwie. Za największy sukces uważał: „poradniczy charakter pisma o wysokim poziomie merytorycznym. Potrafiliśmy dotrzeć do bardzo szerokich kręgów żeglarzy, ale jednocześnie być niezależnym głosem środowiska w czasach niesprzyjających tej niezależności.” („Żagle” nr 4/2009)
Leszek Błaszczyk był także projektantem jachtów, wspólnie z Marianem Strzeleckim zaprojektował legendarnego dziś Kaczorka. Do jego osiągnięć z pewnością można zaliczyć wspieranie ruchu windsurfingowego w Polsce, a także szeroko rozumianą popularyzację żeglarstwa.
Nagrody i wyróżnienia:
Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski
Członek Honorowy PZŻ
Złota Odznaka „Zasłużony Pracownik Morza”
Złota Odznaka "Zasłużony Działacz Sportu Polskiego"
Krzyż Zasługi ZHP z Mieczami
Krzyż Armii Krajowej
medal „Za Szczególne Zasługi dla Polskiego Żeglarstwa”
Wybrane okładki z lat 60., 70. i 80.
zdjęcie wyróżniające: Marek Słodownik.
reprodukcje: Marek Słodownik